Rolnicy z niecierpliwością czekają na odnowienie pozwolenia na stosowanie substancji czynnej, którą stosuje się do ochrony przed parchem. Zaprzestanie stosowania kaptanu w uprawach polowych wiąże się z poważnym wpływem na europejski sektor owoców jako całość.
Kaptan to pestycyd do ogólnego stosowania. Jest to substancja czynna, która stosowana jest w wielu uprawach owoców w kilku państwach członkowskich. Powszechnie używa się go np. w ochronie przed parchem jabłoni i gruszy, gorzką zgnilizną wiśni.
Po wycofaniu tiofanatu metylu i mankozebu z rynku, kaptan jest jedynym kontaktowym fungicydem, który jest skuteczny przeciwko tym chorobom. Rolnicy alarmują o potrzebie stosowania tego środka. Jak wynika z przeprowadzonych badań, plony zostaną zmniejszone, co wpłynie na fakt, że bezpieczeństwo żywnościowe w przyszłości będzie zagrożone.
Komisja Europejska podjęła decyzję dotyczącą zaprzestania stosowania kaptanu. Jednak rolnicy nie rozumieją tego działania. Co więcej, bezpieczeństwo tego pestycydu zostało potwierdzone przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA) solidnymi dowodami naukowymi dotyczącymi wszystkich zastosowań (zarówno w szklarni jak i na polu), więc rolnicy alarmują o przywrócenie pozwolenia na używanie kaptanu.
Podczas posiedzenia Unijnego Stałego Komitetu ds. Roślin, Zwierząt, Żywności i Pasz (SCoPAFF), które odbyło się w dniach 22-23 października 2020 r., Komisja zaproponowała że podejmie decyzję o odnowieniu pozwolenia na stosowanie tej substancji, ale tylko do stosowania w szklarniach. Zgodnie z oceną EFSA i Austrii, kaptan wydaje się spełniać wszystkie wymogi dotyczące pełnego odnowienia, w tym stosowania na otwartych polach. Ponadto EFSA stwierdził, że nie zaburza on funkcjonowania układu hormonalnego i w żaden sposób nie szkodzi pszczołom.
Źródło: agronews.com.pl